Niech dzień tak zacnego Jubileuszu będzie dla Pani okazją do spotkań i wspomnień w gronie najbliższych.
U Szanownej Jubilatki byliśmy rok temu. Oto, co pisaliśmy o Niej:
Pani Rozalia Żydek jest rodowitą targaniczanką, przez całe życie mieszka w tym samym gospodarstwie, choć dziś już w nowym domu, który wybudował jedyny syn. Jubilatka ma pięcioro wnuków i sześcioro prawnuków. Wychowała się w wielodzietnej rodzinie, była najstarszym dzieckiem swoich rodziców i miała sześcioro rodzeństwa. Pani Rozalia całe życie zajmowała się prowadzeniem niewielkiego gospodarstwa i uprawą ogrodu, ale w latach 50. i 60. ubiegłego wieku była też pracownikiem obsługi w szkole w Targanicach. Od 1967 r. jest na rencie, a obecnie na emeryturze.
Jak mówią jej bliscy, mimo że nigdy nie zmieniała miejsca zamieszkanie, to przyszła na świat w Austro-Węgrzech, wychowała się w II RP, młodość spędziła pod okupacją, a wiek dorosły w PRL. Trudności życiowe i przeciwności losu nigdy nie zmieniły jej charakteru, bo zawsze była bardzo pogodna i towarzyska, a dobrą pamięć zachowała do dziś.
Redakcja Nowin Andrychowskich i Radia Andrychów również składa Jubilatce gorące życzenia zdrowia i pogody ducha.
Red.