Radny przekazał optymistyczne informacje dotyczące bezpieczeństwa w Inwałdzie. O ile jeszcze kilka czy kilkanaście miesięcy temu dawał o sobie znać półświatek chuligańskimi wybrykami, naruszaniem ciszy nocnej, to teraz jest dużo spokojniej. Jedno z takich niespokojnych centrów było w rejonie budynku socjalnego przy głównej drodze, różnie bywało wieczorami także na parkingu w sąsiedztwie szkoły. Obecnie, jak zapewnia Zbigniew Rzadek, sytuacja poprawiła się. Mniej jest też przyjezdnych amatorów libacji. Powinno bezpieczniej być także na drogach. Powstają plany dokończenia budowy chodników przy ruchliwej drodze krajowej. Chodzi o odcinki na granicy z Andrychowem oraz po drugiej stronie z Chocznią.
Rozmawiano też o LKS-ie Huragan. Klub może pochwalić się sporą liczbą trenującej młodzieży oraz dzieci, i to już od piątego roku życia. Pierwszy zespół piłkarski plasuje się wysoko w tabeli A-klasy. Są jednak i bolączki. Niestety, przy boisku brakuje budynku z prawdziwego zdarzenia. Powstają jednak plany budowy nowego obiektu, niezbyt dużego, ale pozwalającego zawodnikom na przebranie się w komfortowych warunkach, także umycie się pod prysznicem. Klub przygotuje dokumentację, a władze Andrychowa zrealizują inwestycje, choć, to plany na kolejną kadencję samorządu. Gość w studiu podkreślał spore zaangażowanie członków inwałdzkiego klubu na rzecz poprawy infrastruktury. Wiele prac wykonywali społecznie. Zbigniew Rzadek chciałby, żeby z gminnej kasy przeznaczać więcej pieniędzy na szkolenie młodzieży w klubach. Obecne sumy nie starczają nawet na wszystkie podstawowe potrzeby.
Całą rozmowę można odsłuchać tutaj.
jd Fot. Anna Płonka