Przejdź do treści

Musimy nadrobić cztery procent

Informacje, 30 października 2023 11:59

Chodzi o poziom odzysku surowców z naszych śmieci. Dziś Andrychowianie przekroczyli już poziom 31 procent, i w ubiegłym roku był to bardzo dobry wynik, bo limit wynosił 25 proc, ale limity rosną… W tym roku musimy osiągnąć poziom 35 procent. Zatem do zrealizowania tego wyniku pozostały nam dwa miesiące. Jeśli tak nie będzie, grożą nam kary.

O tym wszystkim mówiła w Radiu Andrychów Ewa Rohde-Trojan, kierowniczka Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miejskiego. Limity są konsekwencją wytycznych unijnych i nowych przepisów, które obowiązują w kraju od 2012 roku.

– Jak wszystkie gminy mamy z tym problem – mówiła w audycji kierownik Ewa Rohde-Trojan.

Ale nie tylko Andrychów zmaga się z tym problemem. W wielu regionach Polski trzy czwarte gmin ma kłopot z osiągnięciem wymaganego poziomu.

A co będzie, jeśli nie osiągniemy wymaganego poziomu? Gminie grożą kary naliczane od każdej tony poza limitem – po kilkaset złotych. Kary może nakładać wojewódzki inspektorat ochrony środowiska. Mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych w skali roku, a nawet przekroczyć milion. Kwota do spłaty takiej kary – to warto zaznaczyć – nie może pochodzić z opłat od mieszkańców, tylko z budżetu gminy.

Jakie są przyczyny nieosiągania wymaganego poziomu recyklingu?

Największy problem mają budynki wielorodzinne, bo tam nie wszyscy mieszkańcy trzymają się ściśle zasady segregacji. Poza tym nowe przepisy mówią o opłatach liczonych od „osób zamieszkujących”, a nie zameldowanych pod danym adresem. A to oznacza, że to my sami składamy deklarację i oświadczamy w niej, ilu mamy domowników. Oczywiste jest, że pomijamy w takiej deklaracji np. studiujące dzieci, czy pracujących za granicą, bo oni bywają w domach gośćmi. Ostatecznie opłata za jedną osobę to w skali miesiąca 26,50 zł. Ale bywa, że ta zasada jest furtką dla wielu z nas, więc osób nie zostało wpisanych w deklaracje, choć nadal mieszkają… Już kilka lat temu zniknęło nam od dwóch do trzech tysięcy Andrychowian.

Zapytaliśmy panią kierownik o stawki za odpady w 2024 roku, czy wzrosną? – Na razie nie ma takich planów – zapewnia Ewa Rohde-Trojan i dodaje – Zakładamy, że te brakujące cztery procent uda się osiągnąć i ten mijający rok zamkniemy 35-procentowym poziomem odzysku.

Sytuacja jest poważna, ale nie należy zapominać, że w ciągu piętnastu lat poziom recyklingu poprawiliśmy, my Polacy 10-krotnie! W 2005 roku w skali całego kraju było to zaledwie 3 proc. a w 2020 przekroczyliśmy 30 proc.

Europejskie limity na kolejne lata w zakresie wymaganych limitów recyklingu.

20% wagowo – za rok 2021;

25% wagowo – za rok 2022;

35% wagowo – za rok 2023;

45% wagowo – za rok 2024;

55% wagowo – za rok 2025;

56% wagowo – za rok 2026;

57% wagowo – za rok 2027;

58% wagowo – za rok 2028;

59% wagowo – za rok 2029;

60% wagowo – za rok 2030;

61% wagowo – za rok 2031;

62% wagowo – za rok 2032;

63% wagowo – za rok 2033;

64% wagowo – za rok 2034;

65% wagowo – za rok 2035 i za każdy kolejny rok.

mn

Podziel się

Audycje / Posłuchaj więcej podcastów

Skip to content