Dwa pierwsze sety padły łupem drużyny z Jasła do 20 i 19. Podopieczni trenera Tomasza Rupika nie dali jednak za wygraną, doprowadzając do remisu, bo w kolejnych partiach pokonali gospodarzy do 14 i 22. W tie-breaku lepsi okazali się andrychowianie, którzy przypieczętowali kolejne zwycięstwo.
Wygrana po tie-breaku kosztowała MKS stopnienie przewagi nad trzecim Kęczaninem Kęty do pięciu punktów. W następnej serii spotkań andrychowianie zagrają u siebie z szóstą w tabeli ekipą Extrans Sędziszów Małopolski.
gs