MKS Andrychów rozpoczął starcie z TKS-em Tychy bardzo skutecznie, bo szybko i bez większych problemów wyszedł na dwusetowe prowadzenie (do 20 i 21). Emocje zaczęły się w trzeciej partii, bo tyszanie pokazali, że tanio skóry nie sprzedadzą i grając lepiej niż w premierowych setach doprowadzili do stanu 2:1.
W czwartej partii długo wydawało się, że TKS Tychy odjeżdża MKS-owi i doprowadzi do remisu. Świetna końcówka MKS-u Andrychów pozwoliła jednak podopiecznym trenera Dariusza Syguły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i na przewagi andrychowianie wygrali seta, przypieczętowując zwycięstwo.
W fazie play-off, w której walka toczy się do trzech wygranych meczów, MKS prowadzi więc 1:0. Kolejny mecz rozegrany zostanie w Andrychowie już w niedzielę o 17, a w następny weekend walka przeniesie się do Tychów.
MKS Andrychów – TKS Tychy 3:1 (25:20, 25:21, 23:25, 26:24)
gs