Cała drużyna gra, więc cały zespół zarówno wygrywa, jak i przegrywa. Niemniej przyczyn niepowodzenia należy upatrywać w dwóch faktach. W sobotnim spotkaniu Michał Ostanek zdobył indywidualnie „tylko” 2 punkty, a nie jak przyzwyczaił wszystkich komplet. Zapunktował przy tym tylko jeden debel – Łukasz Nowak/Rafał Merta. I to właśnie tych dwóch punktów „małych punktów” zabrakło co najmniej do remisu, a zarazem do stworzenia sobie szansy na powalczenie o pełną pulę.
W tabeli IV ligi prowadzi Magnum-Wesem Koźmice Wielkie (8 punktów), które jednak rozegrało już pięć spotkań. Backhand z dorobkiem 3 punktów jest dziewiąty.
Backhand Andrychów – Magnum-Wesem Koźmice Wielki 5:9
Backhand: Michał Ostanek (2), Rafał Merta (1,5), Michał Ochman (1), Łukasz Nowak (0,5), Zbigniew Holcman (0) woc Fot. Archiwum/Jacek Dyrlaga