Artystkę, która zaprezentowała utwory ze swojej ostatniej płyty „Atramentowa”, nagrodzono owacją na stojąco. Brawa po jej występie przez długi czas nie ustawały. Celińska śpiewa teksty m.in. Wojciecha Młynarskiego czy Jonasza Kofty, ale jej przekaz jest bardzo osobisty, intymny. Koncert, który odbył się w andrychowskim Miejskim Domu Kultury, wprowadził zebranych w nastrój melancholii i głębokiej refleksji. Okołojazzowe aranżacje Macieja Muraszko zabrzmiały po prostu – cudownie.
Wypada również wspomnieć o niesamowitym kontakcie, jaki artystka utrzymuje z publicznością. Wszystko to sprawiło, że byliśmy świadkami niezwykłego wydarzenia.