Interweniowali dyżurni z Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku (6), SR Żar (6), SR Wisła (3), Markowe Szczawiny (3), Klimczok (2) i SR Przysłop pod Baranią Górą (1). Do piątkowego zdarzenia z udziałem rowerzysty z urazem miednicy i obojczyka zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Najbardziej pracowita okazała się sobota, w Beskidach doszło do 9 wypadków:
- Pierwsze zawiadomienie dotarło do CSR już przed 8:00 – transportu do Szczyrku wymagał mężczyzna, który zapomniał wziąć ze sobą leków, a na szczycie Skrzycznego zmęczenie wywołało objawy chorobowe.
- Na górze Żar ratownicy jeszcze przed południem udzielili pomocy rowerzyście z urazem obojczyka, a następnie interweniowali jeszcze dwa razy przy wypadkach rowerowych.
- Ratownicy stacjonujący na Klimczoku udzielili pomocy rowerzyście z kontuzją barku na trasie Bystry Enduro Trails.
- Słoneczny dzień i wysoka temperatura powietrza dała się mocno we znaki. Ratownicy ewakuowali turystów ze szlaku na Magurkę Wilkowicką oraz ze schroniska na Szyndzielni. Obie osoby były odwodnione i wycieńczone wycieczką w wymagających warunkach pogodowych.
- Po południu ratownicy ze stacji ratunkowej w Wiśle zostali zadysponowani do kobiety z urazem kończyny dolnej na szczycie Czantorii. Po unieruchomieniu kończyny turystka została przetransportowana na parking przy dolnej stacji kolei.

Ratownicy dziękują Zespołom Ratownictwa Medycznego i Załodze LPR #Ratownik4 za współpracę podczas tych 4 pracowitych dni!
Źródło: GOPR Beskidy