Przed meczem andrychowanie mogli mieć sporo obaw o końcowy wynik, gdyż do rywalizacji przystąpili w zaledwie sześcioosobowym składzie, a tym samym z zaledwie jednym rezerwowym. Na dodatek dysponowali tylko jednym zawodnikiem podkoszowym. Tymczasem rywale desygnowali do gry ośmiu graczy, w tym trzech nominalnych podkoszowych.
Takie, a nie inne okoliczności powodowały, że Hustlerzy musieli oszczędnie szafować siłami, a przy tym „zapomnieć” o grze podkoszowej. Co nie mniej ważnej koniecznie trzeba było unikać fauli. Tymczasem Krzysztof Szumowski (jedyny nominalny podkoszowy) i Grzegorz Obrzud szybko złapali po cztery przewinienia, co mocno komplikowało twardą grę w obronie, gdyż jak wiadomo piąte przewinienie eliminuje zawodnika z dalszego udziału w spotkaniu.
Andrychowanie nie oglądali się na trudności. Rozpoczęli z wysokiego C i po 10 minutach prowadzili 29:15, a na przerwę schodzili już z przewagą 20 punktów (51:31 dla Hustlerów). Potem co prawda dały im się we znaki wspomniane problemy wynikające z dużej ilości fauli, ale niemniej cały czas kontrolowali wynik, nie pozwalając Grim Reapers zniwelować straty do mniej niż 10 punktów.
Wysoka jak na piętrzące się problemy wygrana 92:79 to w dużej mierze efekt wybornej skuteczności. Asem parkietu okazał się dziś Janusz Cholewa. Popularny „Balon” zakończył mecz z dorobkiem aż 31 punktów, z których aż 24 zdobył dzięki ośmiu celnym rzutom za 3 punkty (na 18 oddanych). Pięć „trójek” dorzucił Patryk Maryon, który podobnie jak Bartosz Sierp ustrzelili oczko. Kapitan Hustlerów nie pierwszy raz w tym sezonie popisał się triple double, na które złożyło się wspomniane 21 punktów, aż 14 asyst i 11 zbiórek. I tu kolejna ciekawostka, wbrew przewadze w grze podkoszowej Grim Reapers mieli od andrychowian zaledwie o 9 zbiórek więcej.
Dzięki wygranej Hustlerzy z dorobkiem 10 punktów awansowali na czwarte miejsce w ligowej tabeli. Przed nimi jest MUKS Sari Żory, który również zgromadził 10 punktów, ale w pięciu meczach. Stawce przewodzą Big Bad Wolf i Akademia Basketu z 11 punktami, lecz uzyskanymi w siedmiu meczach.
Hustlerzy Andrychów – Grim Reapers 92:79 (29:15, 22:16, 16:22, 25:26)
Hustlerzy: Janusz Cholewa (31 pkt. 8×3, 4 zb., 2 as, 1prz.), Wiktor Majewski, Patryk Maryon (21 pkt. 5×3, 4 zb., 1 as., 1 prz.), Grzegorz Obrzud (15 pkt. 2×3, 6 zb.,), Bartosz Sierp (21 pkt. 1×3, 14 as., 11 zb., 2 prz.), Krzysztof Szumowski (4 pkt., 16 zb., 3 as., 2 prz.).
woc Fot. Wojciech Ciomborowski