Przejdź do treści

Huragan Inwałd lepszy od Orła Wieprz

Sport, 03 czerwca 2023 18:45

W pierwszym meczu 24. kolejki wadowickiej A klasy Huragan Inwałd podejmował Orła Wieprz. Kibice obejrzeli ciekawe zawody, które ku radości miejscowych kibiców zakończyły się zwycięstwem gospodarzy 2:1.

Już pierwsza połowa rozgrywanego we wczesne sobotnie popołudnie spotkania mogła się podobać. Wprawdzie publiczność na bramki musiała długo czekać, ale za to akcja raz po raz przenosiła się z jednego przedpola na drugie. Wreszcie w 45 min. na lewym skrzydle piłkę otrzymał Lucas Pachler i strzałem w dalszy róg wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie.

Po zmianie stron mecz jeszcze bardziej się otworzył. Główna w tym zasługa podopiecznych Kamila Wołczyka, którzy szukali sposobu na doprowadzenie do wyrównania. I ta sztuka udała im się w 70 min. gdy Kamil Kukuła posłał piłkę na lewą flankę do Szymona Wiktora, a ten pewnym uderzeniem nie dał bramkarzowi szans na skuteczną interwencję.

Huragan poszedł za ciosem, a bohaterem zespołu okazał się Kamil Kukuła. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry dynamicznie wbiegł w pole karne i został sfaulowany. Arbiter nie miał wątpliwości. Wskazał na „wapno”. Piłkę ustawił na nim Szymon Kuropatwiński i zdobył bramkę na wagę trzech punktów.

W końcówce oba zespoły poniosły kolejne straty, ale tym razem osobowe. Najpierw drugą żółtą kartkę zobaczył Maciej Dybał. Kilkadziesiąt sekund później w jego ślady poszedł Sebastian Misiek, który również został po raz drugi ukarany żółtym kartonikiem. Inna sprawa, że zawodnik Orła nie mógł pogodzić się z tą decyzją.

Dzięki wygranej Huragan powiększył swój dorobek do 36 punktów i bez względu na rezultaty w innych meczach zachowa siódmą lokatę.

Huragan Inwałd – Orzeł Wieprz 2:1 (0:1)

woc Fot. Wojciech Ciomborowski

Podziel się

Audycje / Posłuchaj więcej podcastów

Skip to content