Zgodnie z przewidywaniami wielu emocji i bramek dostarczyła konfrontacja Huraganu Inwałd z wyżej notowaną Iskrą Klecza Dolna. Co prawda w pierwszej połowie więcej z gry mieli goście, ale do podopieczni Kamila Wołczyka otworzyli wynik. Szymon Wiktor, który dziś miał swój dzień obsłużył podaniem Adama Chrapkiewicza i w szeregach Huraganu zapanowała radość. Trwała 10 minut i remisem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron ekipa z Inwałdu przejęła inicjatywę. Szybko z drugiej bramki cieszył się Adam Chrapkiewicz, któremu tym razem asystował Radosław Nowak. Mylił się jednak ten, kto po tym jak Szymon Wiktor zamienił na gola podanie swojego trenera, że jest po zawodach. Goście na kilkadziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry pokusili się o bramkę kontaktową. Nerwów wielkich jednak nie było bo Szymon Wiktor, który rozegrał kapitalne zawody zapisał na swoje konto drugą asystę, a Kamil Kukuła zamknął „mecz”. – Wygrana cieszy, bo pokazaliśmy, że mamy potencjał. Można powiedzieć, że był to Szymon Wiktor show. Bramka i dwie asysty to warte odnotowania osiągnięcie. Przed nami derbowe starcie ze Zniczem, który będzie chciał się zrehabilitować na wysoką porażkę z liderem – mówi Kamil Wołczyk.
W konfrontacji Groni Zagórnik z Orłem Wieprz niespodzianki nie było. Zamykający stawkę beniaminek zanotował kolejną porażkę. Jednak trzeba wyraźnie podkreślić, że wynik 1:5 jest mocno krzywdzący, a na pewno nie oddaje tego, co działo się na murawie. Jak słusznie zauważył po spotkaniu trener gospodarzy Krzysztof Kopytko sytuacji do zdobycia bramek było bez liku, a skończyło się zaledwie na honorowym golu Michała Kowali. A kto wie jak potoczyłby się mecz gdyby po strzałach Rafała Mizery i Adriana Góry piłka trafiła do siatki, a nie w poprzeczkę. Drugi z wymienionych nie wykorzystał również sytuacji „sam na sam” z bramkarzem Orła.
W tabeli prowadzi Olimpia Chocznia (60 punktów), która o cztery „oczka” wyprzedza drugą Burzę Roczyny. Znicz Sułkowice-Bolęcina jest siódmy (32 punkty), a tuż za nim z dorobkiem 30 punktów plasuje się Huragan Inwałd. Stawkę zamykają Gronie Zagórnik (1 punkt).
Wyniki:
Huragan Inwałd – Iskra Klecza Dolna 4:2
Gronie Zagórnik – Orzeł Wieprz 1:5
woc Fot. Wojciech Ciomborowski