Ale po kolei. Pierwsi do akcji ruszą piłkarze Huraganu i Znicza, gdyż zarówno ekipa z Inwałdu, jak i z Sułkowic swoje spotkania rozegra w sobotę o 13.00. Inwałdzianie udadzą się do Paszkówki, gdzie zostaną ugoszczeni przez Dąb. Beniaminek zaczął sezon znakomicie, ale zaczyna się przekonywać, że im dalej w las, tym więcej drzew i to niekoniecznie… Dębów.
Sułkowiczan czeka krótsza eskapada, a w zasadzie wyskok za miedzę. Ich rywalem jest bowiem wieprzański Orzeł. Drużyna z zerowym dorobkiem punktowym, której jednak nie wolno lekceważyć.
Za to w niedzielne, wczesne popołudnie (13.00) o ligowe punkty zagra Burza Roczyny. O te tak łatwo nie będzie, gdyż podopieczni Mateusza Siwca rywalizować będą z Przełęczą Kossowa, która wybitnie im nie leży. W poprzednim sezonie dwukrotnie urwała im punkty i to będąc jedną ze słabszych drużyn w stawce. Tymczasem teraz niespodziewanie Przełęcz znalazła się w gronie zespołów wyraźnie zainteresowanych jeżeli nie bezpośrednim awansem do klasy okręgowej, to kręcącym się blisko pozycji dającej prawo udziału w barażu.
woc Fot. Wojciech Ciomborowski