Po trzech porażkach podopieczni Kamila Żmudy zremisowali z Polonią Luszowice, ale to raczej strata dwóch kolejnych punktów niż zyskanie jednego. Wszak beniaminek zamykał stawkę. Teraz o punkty będzie trudniej, ale tylko nieznacznie. Targaniczanie zagrają bowiem w niedzielne popołudnie (mecz o 16.00) na wyjeździe. Jednak ich rywal to Zgoda Malec, a zatem sąsiad w ligowej tabeli, mający od Halniaka o punkt mniej. To ostatni dzwonek na przełamanie, gdyż Pularysom ucieka nie tylko czołówka, ale już nawet środek stawki.
woc Fot. Wojciech Ciomborowski