Terminarz klasy okręgowej tak się ułożył, że podopieczni Kamila Żmudy rywalizują kolejno z zespołami z czołówki. Dwa tygodnie temu polegli na własnym boisku 0:5 z Żurawiem Krzeszów, w minioną niedzielę zremisowali na wyjeździe 1:1 z Olimpią Chocznia. Teraz wracają na własny obiekt, ale o wygraną znowu będzie trudno. W sobotę w Targanicach o 15.00 zamelduje się Victoria 1918 Jaworzno, a zatem trzecia siła ligi.
Goście dysponują drugą w lidze siłą rażenia (zdobyli dotychczas 29 bramek), a przy tym solidnie zabezpieczają tyły. Jedenaście straconych goli w 10 spotkaniach musi robić wrażenie. Jednak w obecnej sytuacji Halniak musi szukać punktów w starciu z każdym. W niedzielę wcale nie będzie stał na straconej pozycji, gdyż pomimo wywalczenia tylko punktu w dwóch ostatnich meczach, w ich grze widać wyraźną poprawę, co zapewne jest efektem powrotu do zdrowia kilku kontuzjowanych zawodników.
woc Fot. Wojciech Ciomborowski