W rozegranym dwa tygodnie temu (22 stycznia) pierwszym meczu półfinałowym Hustlerzy po znakomitych dwóch kwartach zupełnie się pogubili w drugiej części zawodów i ostatecznie polegli 86:98. Tym samym w dzisiejszym spotkaniu mieli do odrobienia aż 12 punktów. Dużo i zarazem… mało.
Pierwsze minuty były bardzo wyrównane. Andrychowianie mieli lekką optyczną przewagę, ale nie potrafili odskoczyć rywalom i po pierwszych 10 minutach odrobili zaledwie dwa „oczka” (17:15 dla Hustlerów). W drugiej odsłonie jakby coś drgnęło. Kilka skutecznych akcji obronnych, a po nich równie udanych ataków sprawiło, że Hustlerzy objęli prowadzenie 31:22. Niestety nie poszli za ciosem, a wręcz przeciwnie. Nie minęły kolejne cztery minuty, a na tablicy wyników pojawił się rezultat 38:34, ale już dla… Przekrętów.
Na tym emocje się nie skończyły. Na III kwartę zespoły wychodziły przy wyniku 42:40 dla Hustlerów, którzy zdołali jeszcze powiększyć tę przewagę do pięciu punktów (50:45), lecz ostatnia jak się potem okazało odsłona rywalizacji rozpoczynała się już przy dwupunktowym prowadzeniu Przekrętów (57:55), którzy nie tylko nie wypuścili z rąk awansu, ale i wygranej w tym meczu, triumfując 77:72, a tym samym w całym dwumeczu różnicą 17 punktów.
O niepowodzeniu Hustlerów w dzisiejszym spotkaniu zdecydowała słaba skuteczność. Andrychowianie trafili tylko 36,4 proc. rzutów za 2 punkty (rywale 57,1 proc.), a zza łuku na 42 wykonane próby udanych było 13 (30,1 proc).
W meczu o III miejsce, który zostanie rozegrany 12 lutego o godz. 10.40, rywalem Hustlerów będzie Big Bad Wolf. Zwycięzca sezonu zasadniczego w półfinałowej rywalizacji dwukrotnie nie sprostał czwartej sile sezonu zasadniczego – NSBB.
Hustlerzy Andrychów – Przekręty 72:77 (17:15, 25:25, 13:17, 17:20)
Hustlerzy: Cholewa (21 pkt. 7 x3, 2 zb., 1 prz.), Jarosz (3 pkt., 5 zb., 1 as., 1 prz., 1 bl.), Ł. Majewski (1 zb.), W. Majewski (3 pkt. 1 x3), Maryon (16 pkt. 4 x 3, 2 zb., 1 as.), Obrzud (2 pkt., 2 zb., 1 as.), Rokowski (1 pkt.), Sajdak (12 pkt., 2 zb.), Sierp (12 pkt., 7 zb., 16 as., 5 prz.), Szumowski (2 pkt., 6 zb., 1 as.)
woc Fot. Wojciech Ciomborowski