Na początku wtorkowego spotkania żadna ze stron nie wypracowała sobie większej przewagi. W rezultacie po pierwszej serii gier pojedynczych na tablicy wyników był remis 2:2. Dwie gry deblowe także niewiele zmieniły, gdyż każda z drużyn wygrała po jednej z nich.
Wyraźnie na plus andrychowianie zapisali drugą odsłoną gier singlowych, gdyż triumfowali aż w trzech z czterech (swoje pojedynki wygrali kolejno Mateusz Górski, Krzysztof Miczołek i Tomasz Gasidło). Tenisiści stołowi spod Tatr nie złożyli jednak broni, czy w tym przypadku nie schowali rakietek do pokrowców. Udany zryw pozwolił im odrobić straty i o końcowym wyniku decydowały dwa ostatnie pojedynki. Oba padły łupem Backhandu, a konkretnie Krzysztofa Miczołka i Tomasza Gasidły.
Backhand II Andrychów – Orły Zakopane 8:6
Backhand II: Krzysztof Miczołek (3,5), Tomasz Gasidło (2,5), Mateusz Górski (1), Wojciech Handzlik (1)
woc Fot. Jacek Dyrlaga/Archiwum