Starcie Beskidu Andrychów z Dalinem Myślenice zgromadziło na stadionie przy ulicy Kościuszki prawdziwe tłumy, które w poprzednich latach pojawiały się wyłącznie przy okazji meczów z Wieczystą Kraków, a wcześniej jeszcze w III lidze. Na pewno wpływ miała na to decyzja klubowych działaczy, by wstęp na mecz był wolny, a ponadto na stadionie pojawiło się sporo dodatkowych atrakcji dla najmłodszych.
Licznie zgromadzeni widzowie byli świadkami wyrównanego starcia, w którym oba zespoły miały swoje sytuacje. W pierwszej połowie groźniejsi byli goście, którzy nie byli jeszcze pewni utrzymania na czwartoligowym szczeblu. W jednej z akcji w sytuacji sam na sam znakomitą interwencją popisał się Kacper Zaremba, który poradził sobie ze strzałem i dobitką jednego z przyjezdnych.
W odpowiedzi andrychowianie opieczętowali słupek bramki Dalinu, gdy po strzale Eryka Ceglarza z kilkunastu metrów piłka odbiła się jeszcze rykoszetem od nogi obrońcy i przelobowała golkipera z Myślenic. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się znacząco. Najlepszą okazję miał Patryk Matysek, który przegrał pojedynek z bramkarzem Dalinu.
Ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami, co nie miało już większego wpływu na układ tabeli, bo swój mecz z Wiślanami Jaśkowice przegrała Radziszowianka Radziszów, a więc to ona uzupełniła skład spadkowiczów. Już wcześniej na utrzymanie stracili szansę Okocimski Brzesko i Słomniczanka Słomniki. Głęboko odetchnęli więc piłkarze Kalwarianki, Limanovii, Wierchów Rabka, czy właśnie Dalinu, którzy do końca walczylio czwartoligowy byt.
Kampania 2022/2023 dobiegła więc końca, ale przerwa w rozgrywkach będzie krótka. Już w sierpniu znów zobaczymy piłkarzy na boiskach, a w Jako IV lidze pojawi się czterech beniaminków: MKS Trzebinia, Niwa Nowa Wieś, Watra Białka Tatrzańska oraz BKS Bochnia. Do rozgrywek mają dołączyć również rezerwy Wisły Kraków.
gs



