Starcie Bronowianki II z Backhandem było w gruncie rzeczy meczem pomiędzy krakowianami a Michałem Ostankiem. Lider andrychowskiego klubu zdobył komplet punktów w pojedynkach indywidualnych. Niestety reszta ekipy nie poszła w jego ślady i nie dała zbyt dużego wsparcia. Rafał Merta zdołał jeszcze dorzucić jedną wygraną indywidualną oraz zwycięstwo w grze podwójnej (tworzył parę z Łukaszem Nowakiem). Jednak na dobrze dysponowanych zawodników spod Wawelu było to zdecydowanie za mało. Co prawda w pewnym momencie z wyniku 6:2 dla krakowian zrobiło się tylko 6:5, ale był to efekt wyłącznie układu gier, gdzie w krótkim odstępie czasu dwa pojedynki stoczył Ostanek i po jedyny indywidualny triumf sięgnął Merta. Potem punktowali już tylko gospodarze, wygrywając całe zawody 9:5.
Po przegranej z Bronowianką II Backhand (ma 5 punktów) nadal zajmuje 10 miejsce w ligowej tabeli i ma dwa oczka przewagi nad Bronowianką III, która jednak ma do rozegrania zaległe spotkanie z Magnum II Koźmice Wielkie. Prowadzi Magnum I (16 punktów).
Bronowianka II Kraków – Backhand Andrychów 9:5
Backhand: Ostanek (3), Merta (1,5), Nowak (0,5), Ochman (0).
woc Fot. W. Ciomborowski